Nowoczesne samochody osobowe są zaprojektowane tak, że nie wymagają zastosowania ramy auto. Sztywność nadwozia zapewnia samonośna płyta podłogowa, która jest podstawowym elementem nośnym nowoczesnego samochodu. Nie oznacza to jednak, że ramy samochodowe wyszły całkowicie z użytku. Wciąż są stosowane w samochodach ciężarowych, terenowych, autobusach, samochodach sportowych, a nawet niektórych samochodach osobowych specjalnego przeznaczenia.
W tym wpisie zastanowimy się, jaki wpływ na bezpieczeństwo miało przejście z tradycyjnych ram samochodowych na nowoczesne płyty podłogowe, wykorzystywane obecnie w niemal wszystkich modelach samochodów osobowych.
Rama samochodowa a bezpieczeństwo
Mogłoby się wydawać, że ciężka i solidna rama samochodowa zapewnia bezpieczeństwo. W końcu ciężki samochód trudniej zatrzymać, a sztywną ramę trudniej zdeformować. Jest w tym oczywiście nieco prawdy, ale sprawa jest jednak nieco bardziej złożona. Na to jak auto zachowa się podczas wypadku i jak to przełoży się na kondycję osób znajdujących się wewnątrz, zależy też od tego, jak samochód rozproszy nadmiar energii podczas zdarzenia drogowego i jak się w tym czasie odkształci.
Nowoczesne płyty podłogowe jak i elementy podwozia i nadwozia, które są do nich montowane, są projektowane tak, aby przejąć na siebie energię uderzenia. Skutkiem tego jest fakt, że nowoczesne samochody po wypadku wyglądają najczęściej na zrujnowane. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że kabina, w której znajdują się ludzie, jest często w najlepszym stanie. Jest to więc działanie celowe i z góry zaplanowane, aby chronić to co najcenniejsze, czyli ludzkie życie.
Z drugiej strony w starszych samochodach, w których wykorzystywane były jeszcze sztywne ramy, dochodziło do sytuacji, w których samochód po wypadku wydawał się być w stosunkowo dobrej formie, a mimo tego osoby znajdujące się w środku ucierpiały. Działo się tak, ponieważ sztywna rama nie odkształcała się i nie amortyzowała energii uderzenia. W takiej sytuacji dla osób znajdujących się wewnątrz nawet niewielka stłuczka mogła być odbierana jak zderzenie się z murem.